Praktyczne wskazówki umożliwiające zdobycie cnoty

You voted 1. Total votes: 4325

Arystoteles

Ponieważ rozważania niniejsze mają - w przeciwstawieniu do wszystkich innych - cel nie teoretyczny (zastanawiamy się bowiem nad dzielnością nie dla poznania, czym ona jest, lecz po to, aby stać się dzielnymi, bo w przeciwnym wypadku nie mielibyśmy żadnego pożytku z tych rozważań), przeto musimy zastanowić się nad zagadnieniami związanymi z działaniem, a mianowicie, w jaki sposób należy go dokonywać; ono bowiem rozstrzyga też - jak już o tym była mowa - o kierunku naszych trwałych dyspozycji. Że więc należy postępować zgodnie ze słuszną oceną, to jest pogląd powszechny, który przyjmijmy jako założenie.

Niżej będzie o tym mowa, na czym polega owa słuszna ocena i jaki jest jej stosunek do innych zalet. Z góry zaś na to jedynie zgodzić się trzeba, że wszelkie zagadnienia praktyczne przedstawiać należy w ogólnym zarysie tylko, a nie w sposób ścisły, jak to już zresztą na początku powiedzieliśmy, że żądać należy zawsze opracowania zgodnego z naturą przedmiotu. Otóż kwestie dotyczące postępowania i tego, co pożyteczne, nie dopuszczają żadnych stałych określeń, podobnie jak zagadnienie tego, co jest zdrowe. Jeśli zaś tak się rzecz ma w odniesieniu do kwestii ogólnych, to tym bardziej nie może być dokładne opracowanie poszczególnych kwestii jednostkowych; nie podpada ono bowiem pod żadną sztukę ani pod żadne przepisy, lecz sami działający muszą zawsze stosować się do danych okoliczności, jak się to dzieje też przy wykonywaniu sztuki lekarza czy sternika.

Ale chociaż taki jest charakter rozważań niniejszych, to jednak trzeba usiłować jakoś dać sobie radę. Przede wszystkim więc należy mieć na uwadze przyrodzoną właściwość przedmiotów, o których mowa, polegającą na tym, iż zanikają one z powodu niedostatku i nadmiaru; to samo widzimy też w odniesieniu do siły fizycznej i do zdrowia (jest bowiem rzeczą wskazaną posługiwać się dla wyjaśnienia rzeczy niedostrzegalnych świadectwem tego, co dostrzegalne). Bo zarówno nadmiernie natężające, jak też niedostateczne ćwiczenia fizyczne podkopują siłę;

a podobnie też jadło i napój, jeśli są zbyt obfite lub niewystarczające, niszczą zdrowie, w miarę natomiast używane, stają się źródłem zdrowia, wzmacniają je i utrzymują. Otóż tak samo ma się rzecz z umiarkowaniem, męstwem i innymi cnotami. Kto bowiem od wszystkiego się uchyla i wszystkiego się obawia, i na nic się nie naraża, staje się tchórzem; kto natomiast niczego w ogóle się nie lęka, lecz wszystkiemu śmiało czoło stawia, ten doprowadza do zuchwalstwa, podobnie jak ktoś, kto używa wszelkiej przyjemności i żadnej się nie wyrzeka - do rozwiązłości; kto natomiast unika każdej, jak to czyni sensat, staje się zupełnie niewrażliwy. A więc od niedostatku i nadmiaru zanika umiarkowanie i męstwo, utrzymują się natomiast dzięki umiarowi.

Ale nie dość na tym, że cnoty zawdzięczają swe powstawanie, wzrost i zanik tym samym przyczynom i czynnikom, lecz nadto jeszcze wśród tychże samych przyczyn znajdują się także [odnośne] czynności;'° tak samo bowiem ma się rzecz także w odniesieniu do innych przedmiotów bardziej dostrzegalnych, jak np. w odniesieniu do siły fizycznej; wszak źródłem jej jest dobre odżywianie się i liczne trudy, które się znosi, a najzdolniejszy do tego jest człowiek silny. Tak samo ma się też rzecz i z cnotami; bo dzięki wstrzymywaniu się od rozkoszy zmysłowych stajemy się umiarkowani, a będąc nimi, najłatwiej możemy się od rozkoszy tych wstrzymywać. Podobnie i w odniesieniu do męstwa: wszak przywykłszy do pogardy dla niebezpieczeństwa i do narażania się na nie, stajemy Się mężni, a skoro już nimi się staliśmy, najłatwiej nam narażać się na owo niebezpieczeństwo.

Fragment II.2