Hymn do Afrodyty [6]

You voted 3. Total votes: 4150

Homer

Afrodytę czcigodną, zwieńczoną złotem i piękną
będę opiewał - jej to morskiego Cypru warownie
los dał w udziale, bo tam ją wilgotny podmuch Zefira
uniósł, płynącą na fali przez morze szumiące rozgłośnie,
w pianie łagodnej, a Hory o złotych diademach we włosach
mile przyjęły boginię i w strój ją boski odziały;
głowę niebiańską przybrały w misternie spleciony wianuszek,
piękny, cały ze złota, a płatkom uszu przydały
cennych kolczyków w kształcie rumianku, mosiężnych i złotych.
Szyję jej delikatną i piersi srebrzyste zdobiły
złote łańcuszki, jakimi i Hory noszące we włosach
złote diademy zwykle się stroją, kiedy to w pląsach
wdzięcznie kroczą ku progom siedziby ojca i bogów.
Skoro zatem we wszystkie te cuda boginię ubrały,
wraz ją do grona niebian powiodły. Tam z /Afrodytą/
każdy mile się witał i rękę podawał, a w sercu
pragnął mieć taką żonę i w swoją komnatę ją powieść,
zdjęty zachwytem nad Kitherejki czarem fiołkowej.

Ciebie więc, słodkopieszcząca i lśniącooka, pozdrawiam!
Spraw, bym w tym to agonie zwyciężył, i pieśnią mą kieruj,
ja zaś o tobie i innej pamiętać pieśni przyrzekam!


Εἲς Ἀφροδίτην

αἰδοίην, χρυσοστέφανον, καλὴν Ἀφροδίτην
ᾁσομαι, ἣ πάσης Κύπρου κρήδεμνα λέλογχεν
εἰναλίης, ὅθι μιν Ζεφύρου μένος ὑγρὸν ἀέντος
ἤνεικεν κατὰ κῦμα πολυφλοίσβοιο θαλάσσης
ἀφρῷ ἔνι μαλακῷ: τὴν δὲ χρυσάμπυκες Ὧραι
δέξαντ᾽ ἀσπασίως, περὶ δ᾽ ἄμβροτα εἵματα ἕσσαν:
κρατὶ δ᾽ ἐπ᾽ ἀθανάτῳ στεφάνην εὔτυκτον ἔθηκαν
καλήν, χρυσείην: ἐν δὲ τρητοῖσι λοβοῖσιν
ἄνθεμ᾽ ὀρειχάλκου χρυσοῖό τε τιμήεντος:
δειρῇ δ᾽ ἀμφ᾽ ἁπαλῇ καὶ στήθεσιν ἀργυφέοισιν
ὅρμοισι χρυσέοισιν ἐκόσμεον, οἷσί περ αὐταὶ
Ὧραι κοσμείσθην χρυσάμπυκες, ὁππότ᾽ ἴοιεν
ἐς χορὸν ἱμερόεντα θεῶν καὶ δώματα πατρός.
αὐτὰρ ἐπειδὴ πάντα περὶ χροῒ κόσμον ἔθηκαν,
ἦγον ἐς ἀθανάτους: οἳ δ᾽ ἠσπάζοντο ἰδόντες
χερσί τ᾽ ἐδεξιόωντο καὶ ἠρήσαντο ἕκαστος
εἶναι κουριδίην ἄλοχον καὶ οἴκαδ᾽ ἄγεσθαι,
εἶδος θαυμάζοντες ἰοστεφάνου Κυθερείης.

χαῖρ᾽ ἑλικοβλέφαρε, γλυκυμείλιχε: δὸς δ᾽ ἐν ἀγῶνι
νίκην τῷδε φέρεσθαι, ἐμὴν δ᾽ ἔντυνον ἀοιδήν.
αὐτὰρ ἐγὼ καὶ σεῖο καὶ ἄλλης μνήσομ᾽ ἀοιδῆς.