Do Plutona [18]

Total votes: 2814

Orfeusz

O mieszkający w podziemnym domostwie, potężny i mocny,
na bezsłonecznych, mrokiem spowitych łąkach Tartaru,
Zeusie podziemny, berło dzierżący, obrzędy życzliwie
przyjmij, Plutonie, co klucze do całej ziemi posiadasz,
ród śmiertelników bogacąc co roku plonami nowymi,
ty, który losem trzecim dostałeś ziemię królową',
tę nieśmiertelnych siedzibę, najtrwalszą podporę śmiertelnych,
ty, któryś tron ustanowił w okrytej cieniami krainie,
Hades odległy, wieczysty, bezwietrzny i jakże nieznany,
nad Acherontem smolistym, co podwaliny ma ziemi:
który królujesz śmiertelnym przez śmierć, o doświadczony
wielce, o Eubuleusie, coś porwał przeczystej Demeter
córkę i pojął następnie za żonę, przez łąki i morze
wioząc ją na czterokonnym rydwanie do groty attyckiej,
w mieście Eleusis, daleko, gdzie bramy Hadesu się mieszczą.
Ty jesteś sędzią jedynym spraw tak niejawnych, jak jawnych,
o wszechpotężny, natchniony, najświętszy i najdostojniejszy,
ty, kogo cieszą obrzędy czcigodne kapłanów misteriów:
wzywam cię, przybądź do mystów łaskawy i uradowany.

przeł.Emilia żybert