FAQ

Total votes: 1746
Czym jest pogaństwo

Pogaństwo jest rodzajem religii (czy rozwoju duchowego), która polega na czci Bogów składających się na dany panteon.

patrz panteon, patrz Bogowie.

 

Czym/kim są Bogowie?

Pogaństwo nie jest religią, która domaga się wiary, czyli podzielania pewnych określonych przekonań dotyczących Bogów. Pogaństwo domaga się jedynie oddawania im czci. To, co poszczególni poganie sądzą o swych Bogach zależy od ich rozumu i/lub intuicji. Jedni wierzą, że są to nadprzyrodzone byty osobowe, inni, że to archetypy powszechnej nieświadomości, siły ludzkiej osobowości, siły przyrody, potęgi społeczne czy ideały kulturowe. Inni, że wszystkie te koncepcje wyrażają część prawdy, a pełnię prawdy znają tylko Bogowie (a może i oni nie...)

 

Dlaczego poganie czczą wielu a nie jednego Boga?

Poganie kochają życie i świat. Obserwując świat dostrzegamy wielość bytów i sił. Afirmujemy je czcząc swych Bogów. Pojęcie jedynego Boga przeciwstawia to co idealne temu co realne, w rezultacie Boga przeciwstawia się światu i życiu, używa do osądzania świata i życia. W najlepszym przypadku taki Bóg przesłania czy przyćmiewa sobą dobro świata.

 

Czy poganie czczą idole, twory ludzki rąk?

Każdy, kto obejrzał antyczne posągi Bogów, np. te stojące w korytarzach galerii Uffici, czy w Muzeum Kapitalońskim, przyzna, że są to dzieła warte czci - jako dzieła sztuki, wyrazy ludzkiego geniuszu. Jeśli chodzi o przypisywanie im nadprzyrodzonych właściwości, to tu poganie nie różnią się specjalnie od np. katolików. Zapewne znajdą się wśród nich ludzie, którzy tak jak chrześcijanie uważają pewne obrazy czy miejsca za szczególne. Ale tak jak katolicy nie czczą kawałka płótna barwionego farbą olejną, tylko osobę, która na nim jest wyrażona, moc tej osoby (zwaną "łaską"), która się przez nie wyraża, tak poganie, nawet gdy składają ofiary przed posągiem, to nie składają ich posągowi.

 

Czy poganie to ateiści?

Z czasów komunizmu pozostało niektórym przekonanie, że jeśli się nie jest katolikiem - to jest się zapewne ateistą. Pogaństwu obcy jest zwłaszcza ateizm będący połowicznym odrzuceniem chrzescijaństwa - ateizm humanistyczny - który nie przemyślał do końca lekcji wielkiego poganina-ateisty Fryderyka Nietzschego. Jego przykład pokazuje natomiast, że można być poganinem i ateistą (więcej czytaj tutaj)

 

Czy poganie czczą demony?

Bogów pogan za demony może uznać jedynie ten, kto uważa, że istnieje wyłącznie jeden Bóg i tylko on jest dobry. Czy mądrość, męstwo, miłość, małżeństwo, macierzyństwo, spontaniczność, witalność, odwaga, waleczność, wymowność są czymś złym? To dlaczego ich uosobienia pod postaciami Bogów miałyby być uosobieniami złych sił? Czytaj więcej tutaj i tutaj.

 

Czy poganie są nazistami?

Niektórzy włoscy faszyści i niemieccy naziści odwołowali się do wybranych elementów pogaństwa. Również dzisiaj niektóre ruchy neopogańskie dryfują w kierunku skrajnej prawicy. Nie czerpią one jednak z oryginalnego pogaństwa, a z synkretycznej mieszanki wierzeń jaka wytworzyła się w heterodoksyjnych kręgach ezoterycznych. Pogaństwo jest religią syntetyczną: obok surowych Bogów są łagodne Boginie, obok elementów racjonalnych jest miejsce dla irracjonalnych. Doktryny okultystyczne z których czerpali skrajnie prawicowi ideolodzy zaprzeczały tu duchowi pogaństwa. Duchowi pogaństwa obcy jest też rasizm czy szowinizm - w Bogach obcych ludów potrafimy dostrzec przejawy swoich własnych Bogów. Czytaj więcej...

 

Jaki jest stosunek pogaństwa do judaizmu i Żydów

Pierwszym pogańskim odruchem w stosunku do judaizmu jest traktować go jako żydowskie rodzimowierstwo. Nie byłoby żadnego problemu, gdyby sami Żydzi tak go traktowali. Niestety sama zasada monoteistyczna uniemożliwia im spojrzenie na inne religie z podobnym szacunkiem jak na swoją własną. Na gruncie teologii pogańskiej problem rasy nie istnieje. Wprawdzie można znaleźć w mitach, czy u niektórych filozofów, np. u Platona rozróżnienie ludzi ze złotem, srebrem i żelazem w duszy, a u Arystotelesa pojęcie ludzi o naturze niewolników, jednak rodzą się tacy w każdym narodzie i każdej klasie społecznej. Dlatego samemo urodzenie nie podlega u nas żadnemu religijnemu wartościowaniu - ważne są moce, jakie Bogowie w danym człowieku złożyli. Odrzucamy więc zarówno negatywną jak i pozytywną mitologię rasy, zarówno mity antysemityzmu (Żydzi jako źródło wszelkiego zła na świecie) jak i żydowski mit narodu wybranego (w gruncie rzeczy również rasistowski).

 

Jak poganie mogą wierzyć w absurdalne, pełne przemocy i nieprzyzwoitości mity

Gdy się przyjrzeć krytycznie, mity pogańskie i chrześcijańskie (włączając Stary testament) zawierają podobną ilość i skalę historii jawiących się jako niedorzeczne. Różnica jest taka, że my nie traktujemy naszych mitów jako historii. W mitach odróżniamy warstwę materialną - opowieść, często bardzo ludzką, oraz znaczenie, które można wydobyć na wielu poziomach, ale tylko głupiec może odczytywać je dosłownie. Innymi słowy - mity nie są dla nas podręcznikami dogmatyki. Więcej przeczytasz tutaj: o „nieetyczności” Bogów, o pięciu znaczeniach mitów, o mitach z perspektywy historyka.

 

Co to znaczy pantheion

Pantheion po grecku oznacza świątynię (-n) wszystkich (pan-) Bogów (-theoi-). Słowo to bardziej popularne jest w wersji łacińskiej - panteon, gdzie kojarzy się przede wszystkim z piekną rzymską budowlą zainicjowaną przez Marka Agryppę i rozwiniętą za Hadriana. Fragment kopuły z tej budowli stanowi nasze logo. Samo pojęcie odpowiada naszej idei, by stworzyć miejsce wymiany myśli róznych religii politeistycznych - dlatego obraliśmy je na nazwę naszej strony.

Drugie znaczenie tego słowa - patrz panteon.

 

Co to jest panteon

Panteon to ogół czczonych w danej tradycji pogańskiej Bogów i Bogiń. Są ze sobą powiązani, a związki te - w naszym ludzkim języku - określa się jako małżeństwa czy pochodzenie (na przykład Atena, Bogini mądrości i sprawiedliwej wojny jest córką Zeusa i Bogini mądrości). Istnieją też między nimi naturalne napięcia (trudno, aby Hera, Bogini małżeństwa nigdy nie wchodziła w konflikt z Afrodytą, Boginią miłości nieliczącą się ze swiązkami). Panteon stanowi więc organiczną całość, Rodzinę i - jak każda rodzina - niełatwo przyjmuje do swojego grona przybyszów z dalekich krain - choć i to może się zdarzyć (jak kult Izydy w Rzymie).

 

Czy pogaństwo można zaliczyć do New Age

Współczesne pogaństwo jest ruchem bardzo różnorodnym, jeszcze bardziej złożonym, by nie powiedzieć mętnym pojęciem jest New Age. Z pewnością znajdą się obszary, gdzie oba te zjawiska na siebie zachodzą. Pojawienie się obu jest wszak konsekwencją nieadekwatności chrześcijaństwa do potrzeb duchowych ludzi Zachodu.

W swych głównych nurtach i najbardziej charakterystycznych przejawach są to jednak zjawiska zupełnie różne. Klasyczne pogaństwo z niechęcią i dystansem postrzega wszelką, częstą w NA egzaltację, emocjonalność, subiektywność. Pogaństwu obcy jest „hipermarketowy eklektyzm”, który na jednym domowym ołtarzyku stawia Wisznu, Apolla i Jezusa. Mówiąc najkrócej - NA jest postmodernistyczny, pogaństwo zaś buduje na ciągłości z przeszłością, nie traktuje jej jako otwartego rezerwuaru składników do własnej twórczości religijnej. Ciągłość ta nie musi oznaczać niewolniczej wierności każdej tradycji, ale przekształcanie tychże tradycji zasadniczo od wewnątrz.

Inną ważną różnicą - w stosunku do ortodoksyjnego NA - jest to, że pogaństwo nie oczekuje jakiejś apokaliptyczne czy cudownej przemiany świata, ludzkości - jak głosi mit założycielski Ery Wodnika.

Ruchy NA często opierają się też na tym, co Wojciech Jóźwiak trafnie nazwał blefem założycielskim - oszukańczym głoszeniu, że swą wiedzę czerpie się z "tajemnego przekazu" często istot "z innego świata". Pogaństwo czerpie z konkretnych tradycji konkretnych ludów, do których ludzie mają zasadniczo podobny dostęp.

 

Czy poganie zajmują się magią

Słowo magia obardzone jest w kregu wpływów religii judeochrześcijańskich bardzo pejoratywnym znaczeniem. Tymczasem cóż jest złego w tym, że ludzie chcą odnosić z kontaktu z Bogami korzyści? A przecież właśnie tego typu zabiegi stanowią magię. Poganin racjonalny (a większość z nas za takich się uważa), będzie naturalnie wolał polegać na własnych siłach i naturalnych mocach danych przez Bogów niż liczyć na (zwykle bardzo niepewną) interwencję o nadprzyrodzonym charakterze. A jednak magia towarzyszyła religii od zarania dziejów i na gruncie teologii pogańskiej nie znajdujemy podstaw, by ją potępiać. Co więcej, magia stanowi istotny element składowy każdej religii, również chrześcijaństwa, które jednak w stosunku do własnych rytuałów nie używa tego słowa. Z punktu widzenia neutralnej antropologii czy religioznawstwa jednak nie ma różnicy istotowej a istnieje strukturalna tożsamość między katolickimi sakramentami a obrzędami np. australijskich Aborygenów, przyznają to nawet uczeni katoliccy (np. Hans Waldenfels w swym Leksykonie religii).

 

Po co rekonstruować kult martwych od tysiącleci bogów

Po pierwsze: nie chodzi nam o rekonstrukcję a o kontynuację. Rekonstrukcja to zabawa dla historyków i archeologów, łączy to co żywe z tym co martwe, elementy, które były zakorzenione w starożytnych czy średniowiecznych sposobach życia z tymi, które są uniwersalne.

Po drugie: czy rzeczywiście pogańskich Bogów można uznać za martwych? Może da się tak powiedzieć o religii starożytnych Asyryjczyków czy Fenicjan. Tymczasem Bogowie starożytnych Greków i Rzymian są znani w całej Europie (i, jak można mieć nadzieję w USA). Również w Polsce dzieci uczą się o nich na języku polskim (za ich nieznajomość mogą nie zdać do następnej klasy). Jak zauważył Wojciech Jóźwiak, imiona tych Bogów wymawiamy, ilekroć wymieniamy nazwy planet, a stamtąd przeniknęły do kalendarza - ich imiona sa wpisane w nazwy dni tygodnia w wielu językach: Wtorek - w Rzymie Dies Martis, dzień Marsa to do dziś to wł. martedi, fr Mardi- , Środa -Dies Mercurii dzień Merkurego, fr. Mercredi, wł, Mercoledi, Czwartek, Dies Jovis, dzień Jowisza to wł. giovedi, a fr. jeudi, Piątek, dzień Wenus (Dies Veneris), wł. venerdi a fr. vendredi, Sobota to dzień Saturna - Dies Saturni, ang. Saturday, wł Samedi. W niemieckim i częściowo angielskim nazwy te inspirowane sa przez germańskich odpowiedników, (Wotana, Freję i in.). Mitologia pogańska nawet pod panowaniem chrześcijaństwa była żywą inspiracją dla artystów (malarzy, rzeźbiarzy, poetów i architektów). Innymi słowy: Bogowie olimpijscy nie są Bogami Greków, są Bogami Europejczyków, tkwią u korzeni naszej kultury.

Wracamy więc nie do tego, co martwe, ale do tego, co żywe. Szukamy głębszego sensu tych żywych elementów (do tego potrzebna nam znajomość tego, co było) i sami chcemy tym żyć.